Reklama

5 lat za makabryczne zabójstwo w Liszkowie. Motyw wciąż nieznany

84-letnia kobieta zginęła z ręki własnego syna, który najpierw tłukł ją młotkiem, a potem udusił. Do tej makabrycznej zbrodni doszło rok temu w marcu w Liszkowie (gmina Łobżenica). W środę, 27 listopada, Sąd Apelacyjny w Poznaniu wydał prawomocny wyrok w tej sprawie.

Nic nie zapowiadało tej tragedii. 61-letni Andrzej C. cieszył się we wsi nieposzlakowaną opinią. Mieszkał z matką, którą się opiekował. Miał jeszcze trzy siostry. W środę sąd wytknął im, że nie pomagały bratu w opiece nad matką. A ta w pewnym momencie go przerosła. Podobnie jak strata brata bliźniaka. I to miała być ta zabójcza mieszanka, która rok temu w marcu doprowadziła do tragedii.

Zadał swojej ofierze trzy ciosy młotkiem. Po tym jak osunęła się na podłogę zawiązał na jej szyi sznurek i udusił

– relacjonował wtedy Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. 

Andrzej C. został zatrzymany jeszcze tego samego dnia w którym znaleziono ciało. Przyznał się do winy. Motyw? Miał się zdenerwować, bo matka uznała, że nie potrzebują płacić za internet, a on bez internetu nie mógł doładować telefonu. Czy to właśnie było motywem? Na sali sądowej Andrzej C. już go nie wyjawił.

Jak się okazało, mężczyzna cierpiał na zaburzenia psychiczne. Biegli uznali, że w momencie dokonywania zabójstwa miał ograniczoną poczytalność. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydając pierwszy wyrok w tej sprawie zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary i skazał Andrzeja C. na 5 lat pozbawienia wolności.

Z wyrokiem nie zgodził się prokuratur, który zażądał dla niego 10 lat więzienia. W środę Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. Uznał, że zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary w tym przypadku było jak najbardziej zasadne. Andrzej C. spędzi za kratkami pięć lat.  

Wyrok sądu jest prawomocny.

On żyje we własnym świecie, zupełnie odrealnionym

– podkreślił sędzia Jarosław Ochocki uzasadniając wyrok.

Aplikacja pilaonline.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 29/11/2024 22:29
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo pilaonline.pl




Reklama
Wróć do