Reklama

Wpadł rano, po południu usłyszał wyrok

07/02/2025 19:24

42-letni mieszkaniec Wapna został skazany na 4 miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności (Fot. KPP Wągrowiec)

Mało mu było dwóch zakazów, dostał trzeci, a na dokładkę 4 miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności i 6 tys. złotych grzywny. 42-latek został skazany tego samego, w którym został zatrzymany. To efekt wprowadzonej przez wielkopolską policję polityki „zero tolerancji” za złamanie sądowych zakazów.

42-letni mieszkaniec Wapna musiał czuć się bezkarnie skoro pomimo dwóch zakazów na karku wsiadł za kierownicę. Patrol drogówki zatrzymał go we wtorek rano na ul. Solnej w Wapnie. Szybko wyszło na jaw, że 42-letni kierowca vw passata kolejny raz złamał prawo. Nie było taryfy ulgowej. Trafił do policyjnego aresztu, a policjanci przygotowali w tym czasie materiały dla sądu.

Sąd zaplanował posiedzenie jeszcze tego samego dnia. Po godzinie piętnastej mężczyzna został doprowadzony na rozprawę. Przyznał się do winy i usłyszał wyrok

– relacjonuje asp. Dominik Zieliński, rzecznik wągrowieckiej policji.

Za złamanie zakazów 42-latek spędzi cztery miesiące spędzi w więzieniu. Dostał też 6-letni zakaz kierowania pojazdami. Musi też zapłacić 6 tys. złotych grzywny na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.