
71-letnia kobieta zginęła od strzału w głowę. Do zbrodni doszło w miejscowości Paruszka w gminie Krajenka. Sprawca brutalnego zabójstwa wciąż jest na wolności.
Zbrodnia ujrzała światło dziennie w sobotę (02.09), kiedy odnaleziono zmasakrowane ciało kobiety. Nieznany na razie sprawca strzelił prosto w jej głowę. Dzisiaj, w środę (06.09) przeprowadzono sekcję zwłok, która potwierdziła, że kobieta zmarła nagłą, gwałtowną śmiercią. Przyczyną zgonu był śmiertelny postrzał w głowę. Sprawca strzelał z broni palnej.
Ofiara to 71-letnia mieszkanka Paruszki. Nie wiadomo co mogło być motywem zbrodni. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie był to napad rabunkowy; z mieszkania nic nie zginęło. Nie ma też śladów włamania, co wskazuje na to, że ofiara mogła znać sprawcę.
Trwają intensywne czynności zmierzające do zatrzymania osób, które mogą mieć związek z tą sprawą
- mówi Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
W ostatnim czasie to już kolejna taka zbrodnia na terenie Wielkopolski. W lipcu 30-letni Mikołaj B. w centrum Poznania zastrzelił narzeczonego swojej byłej partnerki, a potem strzelił do siebie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
co to znaczy, że "to już kolejna zbrodnia z udziałem broni"? - nie jest to obiektywny komentarz - strzela człowiek, broń jest tylko narzędziem. W wypadkach samochodowych to raczej nie samochód jest problemem, tylko kierowca , lub inny uczestnik ruchu... więc tak sformułowane zdanie jest przekazywaniem "podprogowo" jakiejś pokrętnej tezy
Dziękujemy za komentarz i cenną uwagę. Sformułowanie faktycznie nie było najszczęśliwsze. Pozdrawiam