
We wtorek, 12 listopada, doszło do groźnego pożaru w kamienicy przy ulicy Tucholskiej w Pile. Ucierpiała w nim 65-letnia kobieta, a mieszkanie spłonęło doszczętnie. Niewykluczone, że gdyby była w nim zamontowana czujka dymu lub czadu udałoby się szybciej wykryć i ugasić. Już niedługo czujki będą obowiązkowe dla każdego właściciela.
Policja ustala przyczynę wtorkowego pożaru w kamienicy przy Tucholskiej. Prawdopodobnie było nią zaprószenie ognia. Ogień pojawił się w mieszkaniu na parterze około godziny 8. rano. W mieszkaniu znajdowała się wtedy 65-letnia kobieta, która próbowała sama go ugasić. Był jednak już zbyt duży. Kobieta zdążyła uciec z płonącego mieszkania. Doznała jednak licznych poparzeń.
Kiedy na miejsce dotarły pierwsze wozy strażackie całe mieszkanie stało już w ogniu.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wprowadzeniu rot gaśniczych celem lokalizacji i ugaszenia pożaru. Równocześnie przystąpiono do ewakuacji mieszkańców
– relacjonuje asp. Adrian Romanowski z KP PSP Piła.
Nie było jednak żadnego kontaktu z lokatorami z sąsiedniego mieszkania. Strażacy musieli siłą wyważyć drzwi; istniało zbyt duże ryzyko, że mogli być w środku i ulec zatruciu tlenkiem węgla. Na szczęście, mieszkanie było puste.
Łącznie w działaniach ratowniczych brało udział 7 zastępów straży pożarnej. Ranna kobieta trafiła do Szpitala Specjalistycznego w Pile. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W mieszkaniu nie było czujki dymu ani tlenku węgla, która pozwoliłaby szybciej wykryć pożar i zminimalizować straty. Koszt zakupu takiej czujki to zaledwie 100 złotych, tymczasem straty wyrządzone przez ogień mogą sięgnąć kilkuset tysięcy złotych.
Zbliżają się święta. Zróbmy komuś z rodziny prezent z czujki dymu bądź czujki tlenku węgla. To może być prezent, który uratuje mu życie
– nie ma wątpliwości mł. bryg. Paweł Kamiński, komendant powiatowy straży pożarnej w Pile.
Tego samego dnia odnotowano jeszcze jeden pożar. Przed godziną 6. rano wybuchł pożar na poddaszu domu jednorodzinnego w Róży Wielkiej. W akcji gaśniczej brało udział 9 zastępów: JRG nr 1 w Pile, OSP Szydłowo i OSP Róża Wielka i OSP Pokrzywnica. Tylko w 2023 roku doszło do 137 pożarów budynków mieszkalnych.
Czujka pozwala wcześnie wykryć rozwijający się pożar dzięki czemu można szybciej wezwać pomoc. Zostaje też więcej czasu na ewakuację. Po tragicznym pożarze w Poznaniu, w którym zginęło dwóch strażaków, a jedenastu zostało rannych Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej zaproponowała wprowadzenie obowiązku montowania czujek w każdym domu i mieszkaniu.
Propozycja strażaków znalazła się w projekcie nowelizacji rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów.
Na obecnym etapie prac przewiduje się, że obowiązek będzie dotyczył w pierwszej kolejności budynków nowo wznoszonych. Zakładamy, że czujniki powinny być montowane w momencie oddawania budynku do użytku. W przypadku budynków użytkowanych przewiduje się pięcioletni okres dostosowania
– informuje wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański.
Prace nad nowelizacją są już na ukończeniu. Nowy obowiązek miałby wejść w życie 22 listopada, kiedy przypada Europejski Dzień Czujki Dymu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie