Reklama

„Obrzydliwa kultura” i „kompletne dno” czy „różnorodność ekspresji artystycznej”? Kontrowersje wokół prac na wystawie w Wałczu

17/12/2024 13:02

- „Obraz” przypominający Matkę Boską przy obrzydliwych nagich ograch to już kompletne dno, a nie sztuka - mówi były wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz. Po jego krytyce autor prac, które wzbudziły kontrowersje postanowił - na znak protestu - zasłonić swoje obrazy czarną folią. Solidaryzując się z nim zrobiło to też wielu innych artystów, którzy nadesłali prace na Salon Doroczny Twórców Ziemi Wałeckiej.

Z pewnością nie takiego efektu spodziewali się pracownicy Wałeckiego Centrum Kultury po najnowszej wystawie prezentowanej w WCK. Od kilku dni można tam oglądać prace czterdziestu artystów w ramach Salonu Dorocznego Twórców Ziemi Wałeckiej.

Na świecie jest bardzo dużo rzeczy, które nas dzielą i chciałabym bardzo żeby sztuka i to, co znalazło się na Salonie Dorocznym, nas łączyło

- mówiła podczas otwarcia wystawy Patrycja Kania z Wałeckiego Centrum Kultury.

Odbiorców podzieliły jednak prace Krzysztofa Lasoty. 

Pochodzący z Wałcza radny Województwa Zachodniopomorskiego i były wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz z Prawa i Sprawiedliwości ostro skrytykował prace Krzysztofa Lasoty, nazywając je „obrzydliwą wałecką kulturą”. - Takie zestawienie jest po prostu karygodne. „Obraz” przypominający Matkę Boską przy obrzydliwych nagich ograch to już kompletne dno, a nie sztuka i to w instytucji publicznej. Zwracam również uwagę, że post WCK wraz z całą jej treścią mogą widzieć dzieci - napisał na swoim profilu na Facebooku.

- Te prace mogą wzbudzać skrajne emocje, być może i te negatywne, ale uważam że sztuka pozwala nam odbierać różne emocje i nawet te negatywne są warte przeżywania. Nie nazwałbym tego prowokacją. Bardziej widzę w tym pewną dyskusję. Każdy może odebrać te obrazy inaczej i możemy na ten temat dyskutować - mówił podczas wernisażu autor prac, Krzysztof Lasota.

Do wpisu  Marka Subocza odniosła się dyrektora Wałeckiego Centrum Kultury, Ewa Janicka-Olejnik, publikując w mediach społecznościowych oświadczenie:

W nawiązaniu do głosów krytycznych, jakie pojawiły się w kontekście wystawy prezentowanej w Wałeckim Centrum Kultury, pragnę wyrazić swoje stanowisko oraz przypomnieć o fundamentalnych wartościach, które przyświecają naszej działalności.
Wałeckie Centrum Kultury jest miejscem otwartym na różnorodność ekspresji artystycznej, dialogu i wymiany myśli. Naszą misją jest wspieranie wolności wypowiedzi w sztuce – podstawowego filaru demokratycznego społeczeństwa. Wierzymy, że sztuka, nawet ta, która może być odbierana jako kontrowersyjna, ma prawo istnieć w przestrzeni publicznej jako narzędzie refleksji, wywoływania emocji i zadawania trudnych pytań.
Pragniemy podkreślić, że prezentowane na wystawie dzieła nie miały na celu obrażania uczuć religijnych ani promowania treści pornograficznych. Zarówno artysta, jak i organizatorzy działali w duchu szacunku dla różnorodnych światopoglądów. Sztuka od wieków dotyka tematów trudnych i prowokujących, jednocześnie zmuszając odbiorców do refleksji nad wartościami, które wyznajemy jako społeczeństwo.
Zdajemy sobie sprawę, że odbiór sztuki jest kwestią indywidualną, a reakcje mogą być różne – od zachwytu po krytykę. Dlatego zachęcamy do otwartego dialogu i wzajemnego poszanowania w dyskusjach na temat przedstawionych prac. Wolność wyrazu artystycznego idzie w parze z odpowiedzialnością za wzajemny szacunek, który jest kluczowy w każdej debacie publicznej.
Jesteśmy gotowi do rozmowy z wszystkimi stronami zainteresowanymi tą sprawą i do wspólnego poszukiwania rozwiązań, które pozwolą nam kontynuować naszą misję bez narażania nikogo na poczucie dyskomfortu czy niezrozumienia. Naszym celem nie jest dzielenie, lecz budowanie mostów między różnymi środowiskami i światopoglądami.
Dziękujemy za wszystkie głosy i uwagi, które traktujemy jako wyraz troski o wartości, które są dla nas wszystkich ważne. Z szacunkiem podchodzimy do każdej opinii i mamy nadzieję, że wspólnie będziemy mogli dalej rozwijać naszą przestrzeń dialogu i kultury.

- czytamy w oświadczeniu.

Wałeckie Centrum Kultury poinformowało także, że na prośbę autora prac, które wywołały kontrowersje, obrazy zostały zasłonięte czarną folią - „na znak protestu przeciwko mowie nienawiści i odbieraniu sztuce wolności wyrazu”.

Na tym jednak nie koniec. Do protestu Krzysztofa Lasoty dołączyli także inni artyści, których prace zagościły w WCK na Salonie Dorocznym Twórców Ziemi Wałeckiej. Ich prace - na znak solidarności z Krzysztofem Lasotą - również zostały zasłonięte czarną folią.

Aplikacja pilaonline.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 17/12/2024 13:28
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo pilaonline.pl




Reklama
Wróć do