
W Złotowie 21-letni mężczyzna chciał ukraść mitsubishi, ale najpierw zrobił sobie "rundkę wandala".
Policjanci patrolówki ze Złotowa krótko po północy otrzymali zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej. Sprawcami mieli być mężczyźni, którzy urządzili sobie głośny spacer po osiedlowym parkingu. - Jeden z nich miał kopać zaparkowane pojazdy. Na miejscu mundurowi potwierdzili, że uszkodzone zostały: skoda yeti oraz vw passat - informuje mł.asp. Damian Pachuc z KPP w Złotowie. - Na masce jednego z nich było widać odciski sportowego buta.
Tej samej, na jednej z ulic „starego miasta” funkcjonariusze zauważyli wywrócone kosze na śmieci i pojemnik na piasek. Ten wyrzucony został na środek jezdni. - Kilkanaście metrów dalej zauważyli, że przy zaparkowanym mitsubishi stoi mężczyzna, a drugi siedzi w środku - dodaje rzecznik. Byli to znani złotowskim mundurowym mieszkańcy Złotowa, którzy w lutym strzelali z wiatrówki w szyby samochodów. W mitsubishi wyrwane były kable pod stacyjką. Otwarta była też maska auta, co świadczyło, że niedoszli złodzieje próbowali uruchomić pojazd poprzez zwarcie instalacji elektrycznej. Złodziej, który próbował ukraść pojazd, został zatrzymany. Szybko okazało się również, że to on był wandalem, który kopał zaparkowane samochody.
21-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia oraz usiłowania kradzieży pojazdu. Przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie