
W środę nad ranem 45-letnie małżeństwo zauważyło starszą kobietę ubraną jedynie w koszulę nocną. Nie potrafiła wyjaśnić co tu robi i nie pamiętała swojego adresu. Małżonkowie zaprosili ją do domu i i powiadomili policję. Niewykluczone, że uratowali 89-letniej kobiecie życie.
To mogło skończyć się nawet tragicznie. W środę nad ranem 45-letnie małżeństwo zauważyło starszą kobietę ubraną jedynie w koszulę nocną. Nie potrafiła wyjaśnić co tu robi i nie pamiętała swojego adresu. Małżonkowie zaprosili ją do domu i i powiadomili policję. Niewykluczone, że uratowali 89-letniej kobiecie życie.
W środę na ranem dyżurny pilskiej policji otrzymał informację o starszej kobiecie błąkającej się na mrozie w nocy po jednym z pilskich osiedli. Była ubrana jedynie w nocną koszulę. Nie wiedziała jak się znalazła w tym miejscu i gdzie mieszka. Zaopiekowało się nią 45-letnie małżeństwo, które zaprosiło ją do domu. Poczęstowali ją herbatą, żeby się rozgrzała i powiadomili policję.
- Kobieta pamiętała jedynie swoje imię i nazwisko, co wystarczyło policjantom do ustalenia jej miejsca zamieszkania. Cała i zdrowa wróciła do domu, gdzie zaopiekowała się nią rodzina. Jej nietypowe zachowanie było spowodowane chorobą - mówi sierż. Magdalena Szukajło z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
I dodaje:
- Obywatelska postawa 45-letniego małżeństwa jest godna naśladowania. Aktualnie panujące warunki atmosferyczne powodują, że organizm zdecydowanie szybciej się wychładza. Na skutki mrozu szczególnie narażone są osoby starsze i schorowane. Reagujmy na wszelkie sytuacje, które budzą naszą wątpliwość.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie