
Miało już nie być dwóch takich weekendów w roku, a jednak pandemia spowodowała, że nadal musimy bawić się w przestawianie zegarków.
Jeszcze w 2019 roku wydawało się, że decyzja o tym, że Polska cały rok pozostawać będzie w tzw. czasie letnim jest przesądzona. Tymczasem koronawirus spowodował, że wiele planów, podobnie jak ten, odłożono ad Kalendas Graecas. Dlatego też dwa razy w roku - w ostatni weekend marca i takowyż października - cofamy zegarki lub też pchamy wskazówki o godzinę.
Taka zmiana czeka nas i tej nocy. O godz. 2.00 przesuwamy małą wskazówkę na godz. 3.00, czyli śpimy (lub też pracujemy) godzinę krócej. Do czasu zimowego wrócimy w nocy z 29 na 30 października.
fot: pxhere.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie