
W Galerii BWA Powiatu Pilskiego prezentowane są wyjątkowe zdjęcia Piły – od czasów powojennych do 1989 roku.
Te wyjątkowe fotografie to dokumentacja „nowej tożsamości miasta” i taki też jest tytuł wystawy, którą można oglądać w Galerii Biura Wystaw Artystycznych Powiatu Pilskiego.
Na ekspozycję „Nowa tożsamość miasta. Piła na przestrzeni lat 1946 - 1989 na fotografiach Romana i Andrzeja Zaranków” składa się około trzystu czarno-białych fotografii, dokumentujących to jak Piła wyglądała tuż po wojnie, ale i jak była odbudowywana i jak wyglądało codzienne życie w mieście do 1989 roku.
- Takie miasto zastał mój ojciec, kiedy do Piły przyjechał. Te najstarsze zdjęcia pokazują ruiny i gruzy - mówi Andrzej Zaranek, syn Romana Zaranka, który pierwsze fotografie Piły wykonywał na zlecenie urzędników. - Te sterczące mury zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców. Miasto chciało pozyskać pieniądze na ich rozbiórkę, a do tego potrzebna była dokumentacja fotograficzna - tłumaczy Andrzej Zaranek. - Pozostałe fotografie, z późniejszych lat, powstawały już z pasji mojego ojca, pasji dokumentalisty. Ojciec widział jak miasto się zmienia. Wiedział, że te mury znikną i chciał to utrwalić na zdjęciach - dodaje.
- Ojciec fotografował także różnego rodzaju uroczystości w firmach, w szkołach, otwieranie hal, uruchamianie nowego sprzętu, odbywanie walnych zebrań - ta dokumentacja fotograficzna miała wówczas trochę inny charakter niż obecnie. Obecnie każdy ma w telefonie sprzęt fotograficzny, natomiast wówczas, jak nie poprosiło się fotografa ze sprzętem, by przyszedł, to tych zdjęć po prostu nie było. A ojciec chodził wszędzie. Ja zacząłem pomagać mu w firmie już jako uczeń szkoły średniej. Byłem wtedy takim reporterem „na każde zawołanie”. Pamiętam np. doskonale kościół Świętych Janów. Fotografowałem go wielokrotnie, z różnych powodów, w różnym oświetleniu, w różnych warunkach - mówił podczas wernisażu Andrzej Zaranek.
Kościół Świętych Janów także można na tej wystawie odnaleźć. Jest tu też niezwykła panorama powojennej Piły, ale i zdjęcia z wizyty Prymasa Stefana Wyszyńskiego w Pile czy ślubu pilanki Androny Linartas - członkini Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk - z meksykańskim księciem Alfredem Callesem, wnukiem byłego prezydenta Meksyku. - O tym ślubie długo mówiono w Pile jako o „wydarzeniu roku”. Ślubna feta w mieście trwała kilka dni - czytamy w opisie fotografii z 1961 roku.
- Wszystkie te zdjęcia to wielka skarbnica. Mamy tu nie tylko architekturę miasta, ale i jego codzienne życie - imprezy sportowe i kulturalne. To są fantastyczne zdjęcia, które stanowią dla nas ogromną wartość - mówi historyk z Muzeum Okręgowego w Pile Marek Fijałkowski, autor albumu "Piła na fotografiach Romana Zaranka".
Wystawę „Nowa tożsamość miasta. Piła na przestrzeni lat 1946 - 1989 na fotografiach Romana i Andrzeja Zaranków” w Galerii BWA Powiatu Pilskiego (ul. Okrzei 9/2, Piła) można oglądać do 17 listopada.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie