Przemoc wobec medyków rośnie. W Pile uczą się, jak przetrwać atak [ZDJĘCIA]

Jak reagować w kryzysowych sytuacjach i jak bronić się przed agresywnymi pacjentami lub świadkami zdarzeń? Medycy, którzy na co dzień ratują nasze życie, poznają policyjne techniki samoobrony. Coraz częściej niestety muszą bowiem ratować się przed agresją.

W Szkole Policji w Pile rozpoczęły się szkolenia dla pielęgniarek, pielęgniarzy, ratowników medycznych i lekarzy. To efekt porozumienia zawartego pomiędzy szkołą a Szpitalem Specjalistycznym w Pile. 

Na potrzebę takich działań i organizacji kursów uwagę zwracają sami ratownicy. Coraz częściej dochodzi do ataków na personel medyczny, który ratuje zdrowie i życie. Do najbardziej tragicznego zdarzenia - śmierci ratownika medycznego - doszło w styczniu w Siedlcach. 64-letni ratownik został ugodzony nożem przez mężczyznę, który sam wezwał karetkę. Zmarł w szpitalu. Ranny został także drugi ratownik, który próbował obezwładnić napastnika.

- Bezpieczeństwo personelu medycznego jest dla nas niezwykle ważne. Chcemy, aby osoby ratujące życie czuły się chronione i miały narzędzia do reagowania w sytuacjach zagrożenia - mówi mł. insp. dr Mariusz Jaworski, Komendant Szkoły Policji w Pile.

- Zaczyna się przeważnie od wyzywania, od jakichś roszczeń, pretensji, agresji słownej. Niekiedy dochodzi do fizycznych ataków - mówią uczestnicy szkolenia, pracownicy Szpitala Specjalistycznego w Pile. Jak przyznają - z agresją ze strony pacjentów spotykają się zarówno na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, innych oddziałach szpitala, ale i w karetkach. - Niektórzy biją nas, plują, kopią zainstalowany w karetce sprzęt - mówią. I jak dodają - najczęściej agresywni są pacjenci pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. - Praca medyka, czy to ratownika medycznego, czy pielęgniarza, czy lekarza jest bardziej niebezpieczna niż była kiedyś. Instruktorzy pokazali nam, że nie zawsze jesteśmy na straconej pozycji. Te techniki i chwyty, które nam pokazali sprawią, że będziemy czuć się pewniej i bezpieczniej - dodają.

A specjaliści ze Szkoły Policji w Pile uczą medyków jak reagować w kryzysowych sytuacjach i jak bronić się przed agresją. Program szkolenia obejmuje zarówno część teoretyczną - wykłady i dyskusje, jak i praktyczną, w której personel medyczny bierze udział w ćwiczeniach, pokazach oraz symulacjach - na macie i w karetce. 

- Szkolenie obejmuje m.in. techniki obrony przed atakami rękami, głową, nogami i niebezpiecznymi narzędziami, takimi jak nóż - mówi mł. Insp. Jacek Słoński, kierownik Zakładu Prewencji i Techniki Interwencyjnych Szkoły Policji w Pile.