
Prawie dwustu strażaków z Piły i powiatu walczyło ze skutkami kolejnej nawałnicy, która przeszła przez miasto i region.
Nie zakończyło się jeszcze porządkowanie miasta po nawałnicy, która 30 czerwca przeszła przez Piłę, a w środę 10 lipca żywioł znów dał się we znaki mieszkańcom regionu.
- W wyniku silnych wiatrów i obfitych opadów deszczu i burz, straż pożarna odnotowała łącznie 58 zdarzeń. Najwięcej zdarzeń - 25 - miało miejsce na terenie miasta Piły. Państwowa jak i Ochotnicza Straż Pożarna podejmowała interwencje wobec 36 zdarzeń związanych z usuwaniem powalonych drzew oraz konarów, często blokujących drogi, chodniki lub niszcząc mienie - relacjonuje mł. kpt. Mateusz Kentzer z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile. - 7 zdarzeń dotyczyło zalanych obiektów mieszkalnych. Strażacy działali również w trakcie 3 wypadków drogowych, z czego jedno zdarzenie, które miało miejsce w Pile dotyczyło gałęzi, która spadła na pojazd, poważnie go uszkadzając - dodaje.
W środę, ze skutkami nawałnicy w Pile i powiecie walczyło prawie dwustu strażaków z Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostek OSP z powiatu pilskiego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie