
Agnieszka Świderska, wieloletnia dziennikarka Głosu Wielkopolskiego, Tygodnika Pilskiego oraz portalu pila.naszemiasto; prywatnie świetne koleżanka i wspaniały człowiek, w pożarze straciła dom rodzinny. Chce odbudować go dla swojej mamy. Agnieszka straciła również wiele bardzo cennych dla siebie rzeczy, które czekały na przeprowadzkę do jej wymarzonego, nowego domu.
Pomóżmy odbudować to, co zabrał ogień.
Do tragedii doszło w sobotę, 9 października. Doszczętnie spłonął dach i poddasze budynku jednorodzinnego przy ulicy Robotniczej w Pile.
„U mamy” Agnieszka trzymała wiele bardzo cennych dla siebie rzeczy. W zasadzie dorobek życia. I choć dom był ubezpieczony, wiele z przedmiotów, które uległy zniszczeniu, nie da się wyszacować.
- Bo ile wart jest tomik poezji z autografem Rafała Wojaczka? - pyta retorycznie Aga.
Agnieszka, wraz ze swoim partnerem i cudowną córeczką Polą, remontują dla siebie dom w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim. Wszystkie rzeczy, które trzymali u mamy, miały trafić na ich wymarzoną wieś, w której zakochali się od pierwszego wejrzenia. Niestety, ogień zabrał im większość z nich...
Teraz, zamiast jednego kapitalnego remontu, mają na głowie również odbudowę domu w Pile.
W pomoc zaangażowało się już wielu przyjaciół Agi i Bartka. Pierwsi z inicjatywą wyszli koledzy z redakcji Głosu Wielkopolskiego, którzy uruchomili zbiórkę na portalu zrzutka.pl https://zrzutka.pl/tm63aw
W akcję pomocy włączyli się muzycy KULTU!
Irek Wereński, basista i puzonista Jarek Ważny przekazali ostatnią płytę zespołu z autografami wszystkich muzyków
(koniec licytacji w środę, 20 października, o godzinie 17:00).
Agnieszka, fanka dobrych koncertów, a przede wszystkim specjalistka od pisania o nich, wielokrotnie odkrywała muzykę słowem i fotografią. Dziś akcję odbudowy jej rodzinnego domu wsparł m.in. również Krzysztof Grabowski.
W tej chwili trwa szacowanie kosztów odbudowy. Biegli ustalają, czy można odbudować tylko górę, czy trzeba będzie od podstaw budować cały dom. Zbiórkę na „zrzutce” ustalono wstępnie na 50 tys. złotych, ale już teraz wiadomo, że taka suma nie wystarczy.
Pomóżmy Agnieszce zebrać potrzebną kwotę, za którą będzie mogła zapewnić swojej mamie nowy dach nad głową oraz odkupić chociaż część rzeczy, które miały trafić do jej wymarzonego, nowego domu.
Aga zawsze pomagała ludziom i była altruistką. Idealistką. Niezależnie od ponurej rzeczywistości, w której coraz częściej przychodzi nam żyć oraz od powagi tematów, które odważnie podejmowała zawodowo, wierzyła w życie i w ludzi. Sprawmy, by pełna entuzjazmu, nieustanna wiara w świat nie zawiodła jej w momencie, kiedy najbardziej reakcji zwrotnej od świata potrzebuje. Pomóżmy!
Gabriela Ciżmowska
fot. OSP Kaczory
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie