Piła wraca na żużlową mapę Polski

Najpierw tor i drużyna, a po zakończonym sezonie przebudowa całego stadionu. Dziś władze klubu i miasta przedstawiły plany dotyczące przyszłości czarnego sportu w Pile. W tym, że nie nie rysuje się ona już czarno spory spory udział miał również obecny na konferencji wiceminister Grzegorz Piechowiak.

To już oficjalna wiadomość. W przyszłym sezonie w 2. lidze żużlowej wystartuje ŻKS Polonia Piła. Skład drużyny jest już skompletowany. Dziś na konferencji na Bydgoskiej przedstawił go kierownik Andrzej Matkowski. W barwach pilskiego klubu w przyszłorocznym sezonie wystartują: Tomas Jonasson, Mac Dilger, Lukas Fienhage, Broc Nicol, Jack Smith, Artur Mroczka, Marcin Jędrzejewski, Tomasz Orwat i Lars Skupień.

Na wiosnę będą jeździć na Bydgoskiej już po zupełnie innym torze. Prezydent Piotr Głowski potwierdził na konferencji ustalenia związane z wiosenną modernizacją toru i jesienną przebudową całego stadionu przy ul. Bydgoskiej.

- Wczesną wiosną zgodnie z instrukcjami panów Stanisława Chomskiego, Rafała Dobruckiego i Jarosława Gały na torze zostaną przeprowadzone niezbędne prace, które pozwolą na uczestnictwo pilskiej drużyny w sezonie 2022. Wśród nich można wskazać m.in. wymianę 500 ton nawierzchni oraz instalację nowej bandy drewnianej i pneumatycznej - informuje Bartosz Mirowski z biura prezydenta.

Przygotowanie toru do sezonu będzie kosztować około miliona złotych. Prace nad przebudową stadionu ruszą tuż po zakończeniu sezonu. Przebudowa obejmie m.in. zmianę geometrii toru, budowę nowych trybun wraz z oświetleniem, parkiem maszyn i zapleczem dla zawodników.

Za to, że Piła wraca na żużlową mapę Polski prezes klubu Robert Sikorski podziękował obecnym na konferencji prezydentowi Piotrowi Głowskiemu i wiceministrowi Grzegorzowi Piechowiakowi.

- Nowa Polonia Piła to mieszanka młodości i doświadczenia. Działaczom udało się znaleźć sponsorów i wspólnie zbudować drużynę, która wystąpi w 2. Lidze Żużlowej w sezonie 2022. Cieszę się, że mogę aktywnie wspierać odradzanie się speedwaya w moim rodzinnym mieście, w tym inwestycję w stadion piłkarsko-żużlowy. Chcieć to móc - przekonuje wiceminister Grzegorz Piechowiak.