
Długie kolejki na stacjach benzynowych i sparaliżowany ruch na ulicach dojazdowych. Tak wyglądała też dziś Piła, Trzcianka, Czarnków, Chodzież i Złotów. Orlen uspokaja: nie ma powodów do paniki, paliwa nie zabraknie.
Długie kolejki na stacjach benzynowych i sparaliżowany ruch na ulicach dojazdowych. Tak wyglądała też dziś Piła, Trzcianka, Czarnków, Chodzież i Złotów. Orlen uspokaja: nie ma powodów do paniki, paliwa nie zabraknie.
- W województwie podkarpackim w kanale #Facebook w grupach septycznych wobec szczepień #COVID odbywa się dynamiczna mechaniczna dystrybucja treści dot. możliwych braków paliwa - taką informację kilka godzin podał Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych.
Dystrybucja mechaniczna to celowe udostępnianie lub implementacja jednolitych treści tekstowych i graficznych przez jedną osobę zarówno w kilku miejscach, jak i przez różne konta. Czyli jednym słowem: trolle w akcji. Tyle że dezinformacja kierowana do odbiorców na Podkarpaciu szybko rozlała się na cały kraj. Na to wszystko nałożyły się obawy, których w obliczu wojny w sąsiedniej Ukrainie nawet specjalnie nie trzeba było podsycać.
Efekt to rosnące z każdą godziną kolejki na stacjach paliwowych i paraliż na ulicach dojazdowych. Korki tworzyły się w Pile na Wojska Polskiego, na alei Niepodległości, na alei Powstańców Wlkp. i w innych miejscach w pobliżu stacji. W kilkukilometrowym korku stała też dziś Trzcianka, a stacje wciąż są oblegane. Tak samo było też w Czarnkowie, Chodzieży i w innych miejscowościach.
Kierowcy tankowali na zapas z obawy, że zabraknie paliwa (co przy niektórych dystrybutorach stało się samospełniającym się proroctwem), reglamentacji oraz gwałtownego wzrostu cen. Które z tych obaw były na wyrost, a które były uzasadnione, pokażą najbliższe dni i tygodnie.
Orlen tymczasem uspokaja: paliwa na stacjach nie zabraknie.
- W związku ze wzrostem sprzedaży na naszych stacjach informujemy, że dostawy paliw są w pełni zabezpieczone i wszyscy nasi klienci będą obsłużeni. Dotyczy to rynku hurtowego i detalicznego. Apelujemy również o dokładne weryfikowanie źródeł informacji dotyczących dostępności paliw - napisał na Twitterze prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie