- Być może nastąpi zmiana przebiegu na odcinku Piła - Jastrowie - tak o planowanej drodze ekspresowej numer 11 mówi poseł KO, Piotr Głowski. Ma to umożliwić realizację „eski” z Piły do Szczecinka bez opóźnień.
Decyzja środowiskowa dla planowanej drogi ekspresowej numer 11 na odcinku Piła - Szczecinek została wydana w 2023 roku. Od decyzji wpłynęło jednak kilka odwołań, w tym zwracające uwagę na wartość przyrodniczą terenów, przez które ma przebiegać droga. A to prowokuje pytania o to, czy inwestycję uda się zrealizować w zakładanym wcześniej terminie.
- PiS nie zważając na to, że są głosy o tym, że to są bardzo cenne siedliska, że to jest teren, który należy ominąć i poszukać innego rozwiązania, parł z zapałem do tego, że „będzie tak jak mówimy” - mówił w piątek (14.02) w Pile poseł Koalicji Obywatelskiej, Piotr Głowski.
Odcinek między Piłą a Jastrowiem prawdopodobnie zostanie przeprojektowany
- mówi Piotr Głowski.

Parlamentarzyści z regionu proponują też, by planowaną drogę S11 między Piłą a Szczecinkiem podzielić na dwa „etapy”. - Namawiamy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, żeby odcinek Jastrowie - Szczecinek zaakceptować i jak najszybciej uruchomić procedury, a w międzyczasie rozpocząć prace nad odcinkiem Piła - Jastrowie - mówi poseł Piotr Głowski. - Patrząc na okres roku w którym jesteśmy, jest duża szansa, żeby natychmiast rozpocząć inwentaryzację przyrodniczą, a to by oznaczało, że nawet w tym roku zostanie ona zakończona. Dla całości tej inwestycji oznacza to albo niewielkie, albo prawie nie zauważalne opóźnienie - dodaje.
Decyzję w tej sprawie musi podjąć jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Pod koniec stycznia poznański oddział GDDKiA poinformował na swojej stronie internetowej, że „nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że pojawiają się odwołania, które następnie rozpatrywane są przez właściwe instytucje”. - Każde takie odwołanie oczywiście spowalnia w danym momencie cały proces, ale instytucja odwołania jest czymś normalnym. W przypadku tego odcinka S11, do czasu wydania postanowienia GDOŚ, wykonaliśmy wszystkie niezbędne i możliwe do zrealizowania na tym etapie prace. Do kolejnego etapu przejdziemy po uprawomocnieniu się decyzji środowiskowej, tak jak na innych tego typu inwestycjach - czytamy w komunikacie GDDKiA.
Na północ od Piły kierowcy korzystają już z obwodnicy Szczecinka w ciągu S11 i ekspresowej „jedenastki” na trasie Bobolice - Koszalin. Trwa budowa „eski” między Szczecinkiem a Bobolicami.
S11 między Piłą a Poznaniem - na jakim etapie są prace?
- Dla odcinków Piła - Ujście, Ujście - Oborniki toczą się postępowania o wydanie DŚU [decyzji środowiskowej - red]. Odcinek Ujście - Oborniki znajduje się na liście warunkowej planowanych przetargów w 2025 roku, a jego ogłoszenie jest uzależnione od zakończenia procedur środowiskowych i prac przygotowawczych. Cała droga ekspresowa S11 w Wielkopolsce jest ujęta w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku, z perspektywą do 2033 roku - informuje GDDKiA.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie