
Wyglądało groźnie. Wielki wóz strażacki z wysoką drabiną sprawił, że mieszkańcy z niepokojem spoglądali po oknach wyższych budynków, szukając dymu lub ognia.
Na szczęście okazało się, że były to tylko ćwiczenia.
- Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Złotowie kontynuowali ćwiczenia praktyczne, związane z obsługą samochodu specjalnego z drabiną mechaniczną SD31. W ćwiczeniach szczególną uwagę zwracano na to, jak pojazd sprawuje się obrębie zabudowy miejskiej - tłumaczy st. kpt. Krzysztof Olczak. Poza tym doskonalono obsługę autopomp pożarniczych oraz podawanie prądów gaśniczych z samochodów ratowniczo-gaśniczych i pojazdów specjalnych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie