
Wiele wskazuje na to, że w jesiennych wyborach parlamentarnych o mandat posła z okręgu pilskiego będzie ubiegał się minister zdrowia Adam Niedzielski. „Nikt z zewnątrz nie jest nam potrzebny” - mówią niektórzy działacze Prawa i Sprawiedliwości.
Adam Niedzielski od kilku miesięcy regularnie pojawia się w Pile.
W ubiegłym roku minister zdrowia wziął udział w organizowanych przez Starostwo Powiatowe w Pile obchodach Święta Niepodległości na Stadionie Powiatowym. W ostatnich miesiącach i tygodniach odwiedza Piłę coraz częściej.
W styczniu minister wręczył rektorowi Akademii Nauk Stosowanych w Pile symboliczny czek na skarbowe papiery wartościowe o wartości 3 milionów złotych, w kwietniu Adam Niedzielski przyjechał do Piły przy okazji bicia rekordu podczas akcji krwiodawstwa, a w maju wziął udział w obchodach Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i otwarcia Strefy Rekreacji przy budynku Starostwa Powiatowego. Pod koniec maja minister Niedzielski pojawił się w Mobilnej Strefie Zdrowia na Stadionie Powiatowym przy ulicy Okrzei, gdzie przekazał Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu czek na blisko 90 milionów złotych na modernizację sanepidów w poszczególnych powiatach.
Czerwiec Adam Niedzielski również rozpoczął od wizyty w Pile. 1 czerwca przyjechał tu w pierwszym dniu funkcjonowania rządowego programu szczepień przeciwko HPV dla dzieci w wieku 12 i 13 lat. Tego samego dnia odwiedził też m.in. Wągrowiec i Margonin.
W miniony poniedziałek (05.06) minister Niedzielski znów odwiedził Piłę. W hotelu Arche spotkał się z młodymi ludźmi w ramach projektu “Akcja Inspiracja” fundacji Our Future Foundation, podczas debaty o systemie ochrony zdrowia w Polsce.
Wraz z coraz częstszymi wizytami ministra zdrowia w naszym regionie, coraz częściej pojawiają się też głosy, że wizyty te nie są przypadkowe, a Adam Niedzielski ma być kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w jesiennych wyborach do Sejmu z okręgu pilskiego. I ma być “jedynką” na liście PiS w okręgu numer 38. Oficjalnie jak na razie nikt tego nie potwierdza, bo listy kandydatów nie zostały jeszcze ani zatwierdzone, ani nawet skompletowane.
- Decyzje o tym, kto jest “jedynką” i jaka jest kolejność na liście nie zapadają w naszym okręgu, tylko w Warszawie - mówił niedawno w programie “Prosto z mostu” w TV Asta szef pilskich struktur PiS, poseł Krzysztof Czarnecki. Jak dodał - jak na razie nie ma co do tego żadnych ustaleń.
- Wśród naszych kandydatów, którzy startowali w poprzednich wyborach, mamy dość silnych osób które mogłyby zdobywać odpwiednią liczbę głosów. Dlatego też powiem szczerze, że nikt z zewnątrz nie jest nam potrzebny, bo to jest też źle odbierane przez społeczeństwo - mówił na antenie TV Asta Krzysztof Czarnecki. - Wie pan ile ja miałem telefonów negatywnych? Nikt nie chce kogoś z zewnątrz, bo dzisiaj jest, jutro pojedzie do Warszawy i nikt go nie będzie widział - dodał w rozmowie z dziennikarzem.
W wyborach parlamentarnych w 2019 roku z listy Prawa i Sprawiedliwości mandaty poselskie w okręgu pilskim zdobyli: Krzysztof Czarnecki, Marta Kubiak, Grzegorz Piechowiak i Marcin Porzucek. Z okręgu pilskiego o mandat ubiegał się również obecny wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. Nieoficjalnie mówi się, że w tegorocznych wyborach również ma znaleźć się na “pilskiej” liście PiS.
Lokalni działacze PiS zgłosili już do władz partii w Warszawie swoje propozycje na kandydata do Senatu w okręgu pilskim. Jak mówił w TV Asta poseł Krzysztof Czarnecki - wysłano cztery propozycje z rekomendacją działaczy z Piły. Ostateczna decyzja o wyborze kandydata do Senatu zapadnie jednak w centrali Prawa i Sprawiedliwości.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie