
Podczas pięciu akcji „Wspólnie posprzątajmy Piłę” członkowie i sympatycy Klubu Dobrego Klimatu uprzątnęli z miasta ponad 10 ton odpadów. To więcej niż jednorazowo zabiera śmieciarka. Zakończenie sezonu było z jednej strony udane, z drugiej pokazało, że świadomość ekologiczna wśród mieszkańców jest wciąż bardzo niska.
W ostatnią sobotę, w rejonie ulicy Motylewskiej, kilkudziesięciu społeczników zapełniło dwa kontenery w niespełna godzinę. Wyraźnie było widać, że odpady ktoś w to miejsce sukcesywnie zwoził. Znaleziono kilka opon, lodówkę, kilogramy osłonek po przewodach, odpady poremontowe i „zwykłe” śmieci: butelki, puszki, tekstylia. Odpady, które bezpłatnie przyjmują PSZOK-i.
- Z jednej strony cieszy frekwencja i determinacja uczestników, którzy z ogromnym zapałem sprzątali ten teren. Z drugiej smuci fakt, że mieszkańcy doprowadzili go do takiego stanu - mówi prezes Fundacji Pszczoła Bożena Wola, uczestniczka sobotniej akcji. - Brawa dla rady osiedla i młodych mieszkańców, którzy licznie wzięli udział w akcji. Jak zwykle ogromne wsparcie stanowiła grupa podopiecznych Monaru, serdecznie za to dziękujemy. Jesteśmy ogromnie wdzięczni obywatelom Ukrainy za rosnące wsparcie naszych inicjatyw.
- Na ten rok kończymy już akcję „Wspólnie posprzątajmy Piłę”. W ciągu pięciu tegorocznych edycji zebraliśmy 10 ton odpadów. Łącznie przez dwa lata trwania akcji to już 23 tony odpadów zebranych z parków, zieleńców, lasów, terenów nadrzecznych, czyli miejsc, do których nigdy nie powinny trafić - rozkłada ręce dyrektor generalny Altvater Piła Tomasz Bielański - Chcielibyśmy, żeby nie było już potrzeby organizowania akcji w takich miejscach, ale nie mamy złudzeń, ze w przyszłym roku spotkamy się ponownie. Dziękuję każdemu, kto wspierał tegoroczne sprzątanie, poświęcając swój wolny czas, żeby nasze miasto było jeszcze czystsze.
Tylko podczas sobotniej akcji społecznicy zebrali ponad dwa tony odpadów, których odbiorem i zagospodarowaniem zajął się tradycyjnie pilski Altvater, inicjator powstania Klubu Dobrego Klimatu. Każdy uczestnik w podziękowaniu za zaangażowanie otrzymał roślinę w doniczce.
KDK
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie