
Są cmentarze, których mogłoby nie być, gdyby nie tamten okrutny XX wieku. Cmentarze coraz bardziej bezimienne, na których czas starł już niemal wszystko. Jednym z nich jest cmentarz jeniecki z okresu I wojny światowej w Pile-Leszkowie. Teraz pracują na nim konserwatorzy, którą ratują to, co jeszcze jest do ocalenia.
Podczas I wojny światowej do obozu jenieckiego Schneidemühl trafiło ponad 40 tysięcy żołnierzy różnych narodowości i wyznań. Ne wszyscy doczekali w nim końca wojny. 2638 jeńców spoczęło na cmentarzu w Pile-Leszkowie.
Są wśród nich Anglicy, Francuzi, Łotysze, Rosjanie, Tatarzy, Żydzi. Są katolicy, anglikanie, ewangelicy, prawosławni, wyznawcy judaizmu i muzułmanie. Przez wiele lat mimo zapewnionej ustawowo opieki wojewody cmentarz popadał w zapomnienie. Ostatnie prace renowacyjne prowadzono na nim w latach 80-tych.
Wśród niewielu dziś ocalałych grobów są trzy pomniki upamiętniające żołnierzy różnych armii, wyznań i narodowości. Obecnie na zlecenie miasta ich renowacją zajmuje się firma konserwatorska „Gotyk” ze Szczecina.
Pracami konserwatorskimi zostaną także objęte nieliczne już małe betonowe krzyże. Będą również odtworzone trzy maceby żydowskie i trzynaście muzułmańskich steli. Trafią do projektowanego na terenie cmentarza lapidarium, w którym znajdą się również przechowywane w magazynie fragmenty nagrobków i pomników.
Na cmentarzu staną także szklane tablice z fotografiami nieistniejącego już na cmentarzu pomnika poświęconego pamięci żołnierzy wyznania mojżeszowego oraz pomnika żołnierzy wyznania muzułmańskiego, a także rozebranej tuż po II wojnie światowej kaplicy prawosławnej.
Była to niewielka kwadratowa budowla zwieńczona cebulastymi wieżyczkami. W środku na skromnym ołtarzu znajdował się obraz będący dziełem jednego z jeńców. Przedstawiał Zmartwychwstanie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie