
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalał tereny zielone i leśne na osiedlu Jadwiżyn w Pile. W jego ujęciu pomogli mieszkańcy.
W ostatnich dniach kilkakrotnie dochodziło do pożarów traw i drzew na osiedlu Jadwiżyn w Pile. Ogień pojawiał się w okolicach wieżowców przy ulicy Królowej Jadwigi i „osiedla wojskowego” przy ul. Śniadeckich.
Już od początku wiele wskazywało, że zdarzenia te to nie zwykłe zbiegi okoliczności
- mówi mł. asp. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Strażacy walczyli z ogniem, a policjanci rozpoczęli poszukiwania podpalacza.
Jak podkreśla mł. asp. Magdalena Mróz - nieocenione okazało się wsparcie mieszkańców. - Niezwłocznie informowali o wszystkich incydentach odpowiednie służby. To właśnie dzięki ich szybkim i stanowczym reakcjom podpalacz poniesie odpowiedzialność. Kiedy w poniedziałek policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące płonących terenów zielonych przy ulicy Śniadeckich, natychmiast rozpoczęli przeszukiwanie terenu. Efektem ich pracy było zatrzymanie 38-latka - mówi.
Zatrzymany mężczyzna był kompletnie pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a w kieszeni ukrywał zapalniczkę
- relacjonuje mł. asp. Magdalena Mróz. - Kiedy zatrzymany wytrzeźwiał przyznał się do łącznie sześciu podpaleń na terenie Piły - dodaje.
Za podpalenia 38-letni mężczyzna odpowie przed sądem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie