Passa zwycięstw JET Service Basket Piła przerwana – dramatyczna porażka z MKS Września 78:81

25 stycznia 2025 roku koszykarze JET Service Basket Piła zmierzyli się na wyjeździe z drużyną MKS Września. Mecz był pełen emocji, a jego końcówka trzymała w napięciu do ostatnich sekund. Niestety, po niezwykle wyrównanym pojedynku pilanie musieli uznać wyższość gospodarzy, przegrywając 78:81.

Pierwsza połowa – wyrównana walka i przewaga Basketu Spotkanie rozpoczęło się wyrównanym tempem. Pilanie sukcesywnie budowali swoją przewagę, a pierwsza i druga kwarta zakończyły się wynikami minimalnie na korzyść JET Service Basket Piła. Drużyna z Wrześni nie zamierzała jednak odpuszczać, walcząc o każdy punkt przy głośnym wsparciu miejscowej publiczności. Warto wyróżnić Macieja Tutlewskiego, który trafił ważny rzut za trzy punkty w ostatnich sekundach jednej z akcji. Na przerwę pilanie schodzili z przewagą 48:41.

Trzecia kwarta – gospodarze wracają do gry Po przerwie koszykarze z Piły starali się utrzymać przewagę, punktując dzięki skutecznej grze pod koszem Bartosza Rajewicza oraz precyzyjnym rzutom z dystansu Tomasza Pochylskiego i Bartłomieja Lipińskiego. Mimo to trzecią kwartę minimalnie wygrali gospodarze 20:16, co zapowiadało emocjonującą końcówkę.

Czwarta kwarta – emocje do ostatniej sekundy Decydująca odsłona przyniosła istny rollercoaster emocji. Pilanie na chwilę odskoczyli na 8 punktów, ale gospodarze błyskawicznie odrobili straty. Na niespełna minutę przed końcem meczu tablica wyników pokazywała 77:75. Tomasz Pajczyk trafił jeden z dwóch rzutów wolnych, a rzut za trzy Witolda Nowaka doprowadził do remisu 78:78.

Ostatnia akcja należała do MKS Września. Marcel Kajak najpierw spudłował z dystansu, ale w walce o zbiórkę piłka wróciła w jego ręce. W ostatniej sekundzie oddał precyzyjny rzut za trzy punkty, który zapewnił zwycięstwo gospodarzom.

Podsumowanie – przegrana na własne życzenie Mecz pokazał, jak nieprzewidywalna potrafi być koszykówka. Kilka nietrafionych rzutów z bliskiej odległości i niska skuteczność rzutów osobistych w końcówce zadecydowały o porażce pilan. Choć wynik 78:81 nie satysfakcjonuje, drużyna z Piły ma szansę wyciągnąć cenne wnioski z tego spotkania i zaprezentować się lepiej w kolejnych meczach.

Punkty dla JET Service Basket Piła zdobywali:

#10 Bartłomiej Lipiński – 24

#24 Tomasz Pochylski – 17

#4 Bartosz Rajewicz – 14

#1 Tomasz Pajczyk – 3

#5 Maciej Tutlewski – 8

#14 Kacper Głuszanowski – 0

#6 Artur Kłos – 6

#29 Oliwier Fiuk – 6

#21 Aleks Szostak – 0

#15 Jakub Mikuła – 0

Kolejny mecz już wkrótce, a aktualna tabela grupy mistrzowskiej dostępna jest pod adresem:

https://wzkosz.pl/liga/119/tabela.html

Do zobaczenia na parkiecie!