Rok więzienia to najwyraźniej za mało dla 42-letniego mieszkańca gminy Trzcianki, który ponownie trafił za kratki za znęcanie się nad rodziną.
Mężczyzna ma już na koncie wyrok za znęcanie się nad rodziną. Rok, który spędził za kratkami, niczego go jednak nie nauczył. Na wolności alkohol i agresja znów wzięły górę. Po awanturze, którą 7 listopada urządził żonie i dzieciom dostał zakaz opuszczenia mieszkania i kontaktowania się z rodziną. Złamał go cztery dni później. Przyszedł pijany, zdemolował mieszkanie i groził bliskim.
Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną i dziećmi.
Na wniosek policjantów prowadzących sprawę prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie
– mówi mł. asp. Monika Cichowicz, rzecznik czarnkowskiej policji.
Za znęcanie się nad rodziną 42-latek odpowie w warunkach recydywy. Grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie