Reklama

Lekarski w Pile w blokach startowych. Wszyscy czekają na decyzję PKA

W regionie pilskim jest ponad 200 wakatów lekarskich. Bez dróg ekspresowych nie ma co liczyć na znaczące posiłki z Bydgoszczy czy Poznania. Panaceum na problemy mogłoby być uruchomienie kierunku lekarskiego w Instytucie Nauk Medycznych w Pile. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść jeszcze w tym miesiącu.

Instytut Nauk Medycznych w Pile znajduje się już w oficjalnej wyszukiwarce Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Pile. Jest adres, numer telefonu, nie ma jeszcze tylko studentów. Decyzja w tej sprawie należy do Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) i powinna zapaść w tym miesiącu. W odróżnieniu od kierunków lekarskich, które dostały zielone światło od ministra Czarnka, ale czerwone z powodu braku odpowiedniej kadry i zaplecza dydaktycznego od PKA, Piła ma wszystko, czego potrzeba.

Kadrę mamy skompletowaną. W 90 procentach są to lekarze - profesorowie i doktorzy habilitowani. W 10 procentach są to nauczyciele akademiccy z wydziałów chemii, biologii, informatyki oraz lektorzy języka obcego –

mówi prof. dr hab. Tadeusz Wallas, prorektor ds. kadr i rozwoju. 

Przyszły Instytut Nauk Medycznych będzie dysponował również odpowiednim zapleczem. Na początku września w sąsiedztwie Szpitala Specjalistycznego w Pile zostanie otwarte prosektorium. Na parterze znajdą się chłodnie oraz pomieszczenia do przeprowadzania badań patomorfologicznych i genetycznych, z kolei na piętrze sale dydaktyczne z możliwością oglądania na żywo zabiegów i operacji przeprowadzanych na szpitalnym bloku.

Z kolei w Instytucie na Koszalińskiej powstanie wielospecjalistyczne centrum symulacji medycznych oraz laboratorium do histologii oraz do fizjologii. Dzięki porozumieniu z Akademią Nauk Stosowanych do dyspozycji studentów kierunku lekarskiego będą także centra symulacji medycznych na Podchorążych.

Przyszli studenci nie będą mieli również problemu z praktykami. Uniwersytet ma podpisane porozumienie z 17 szpitalami, w których będą mogły się odbywać. Na tym nie koniec: docelowo szpital przy Rydygiera w Pile ma być szpitalem klinicznym. O ile kierunek medyczny w Pile ma w Wielkopolsce błogosławieństwo władzy na każdym szczeblu: od wójtów, burmistrzów, prezydenta, starostów, marszałka i wojewody, to brakuje tylko błogosławieństwa Warszawy, a konkretnie PKA.

W przeciwieństwie do prywatnych uczelni różnych proweniencji uniwersytet nie może pozwolić sobie na samowolkę i uruchomienie kierunku bez zielonego światła od PKA. O ile Poznań o pilski Instytut Nauk Medycznych nie będzie zazdrosny, gdyż ma i będzie miał wystarczająco dużo swoich kandydatów, to powodów do obaw nie powinny mieć również dwie inne medyczne uczelnie – w Bydgoszczy i Szczecinie. Na kierunku medycznym w Pile ma studiować 60 osób. Pod względem liczby miejsc nie będzie to więc żadna konkurencja. Co innego – jakość kształcenia.

Liczę, że studenci pod tym względem nam zaufają, że skoro UAM otwiera kierunek, to jakość kształcenia będzie wysoka

mówi prof. dr hab. Tadeusz Wallas, prorektor ds. kadr i rozwoju. 

 

Aplikacja pilaonline.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo pilaonline.pl




Reklama
Wróć do