
38-letni mężczyzna odpowie za jazdę pod wpływem narkotyków i za posiadanie środków odurzających. W jego aucie i mieszkaniu policjanci znaleźli m.in. marihuanę, amfetaminę, haszysz oraz grzyby halucynogenne.
Kierowca wpadł, gdy policjanci patrolowali ulice Piły. - W pewnym momencie zauważyli, że kierujący pojazdem BMW na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie przyspieszył i skręcił w boczną uliczkę - relacjonuje st. sierż. Magdalena Mróz z Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Szybko wyjaśniło się dlaczego mężczyzna i pasażerowie, z którymi jechał próbowali uniknąć spotkania z policjantami. - Mundurowi podczas prowadzonych czynności zauważyli, że zarówno kierowca jak i pasażerowie są wyraźnie poddenerwowani i pobudzeni - dodaje st. sierż. Magdalena Mróz.
Na pytanie dotyczące powodu tak odbiegającego od normy zachowania kierujący odpowiedział, że „był nad jeziorem i palił trawę”
- mówi st. sierż. Magdalena Mróz.
W samochodzie i mieszkaniu 38-letniego mieszkańca Piły policjanci znaleźli między innymi marihuanę, amfetaminę, haszysz oraz grzyby halucynogenne. - Kierujący został zabrany na specjalistyczne badania, których wstępny wynik potwierdził obecność narkotyków w jego organizmie - dodaje st. sierż. Magdalena Mróz.
Mężczyzna usłyszał zarzut związany z posiadaniem narkotyków.Grozi mu za to kara do trzech lat więzienia. - Ponadto, po potwierdzeniu badań laboratoryjnych, poniesie odpowiedzialność za jazdę pod wpływem środka odurzającego i prawdopodobnie otrzyma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów - dodaje st. sierż. Magdalena Mróz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie