
Dla jedynych noc będzie bezsenna, bo lubią patrzeć w letnie niebo, dla innych trudna, bo naturalny satelita Ziemi nie pozwala na sen.
Lipcowa pełnia nosi nazwę koźlego, burzowego lub siennego Księżyca. Co ma wspólnego Księżyc z koźlętami? Okazuje się, że wszystko wiąże się oczywiście naturą. Kozły, czyli samce sarny, wiosną zrzucają poroże, które zaczyna im odrastać właśnie w lipcu. Burzowa Pani wiąże się oczywiście z wyładowaniami atmosferycznymi, których w tym miesiącu nie brakuje. Księżyc sienny związany jest z lipcowymi zbiorami na polach i w ogrodach.
Jakby się nasz satelita nie nazywał, zawsze warto spojrzeć nocą w niebo. Bo przecież któżby inny, jak nie Księżyc jest patronem marzeń i kochanków?
Pięknych wrażeń życzymy.
fot. Dorota Kiełczewska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie