
Nie żyje druga ofiara wypadku na trasie Trzcianka – Biała. To 17-letni mieszkaniec Trzcianki. Trzy osoby wciąż przebywają w szpitalu. Przyczyną tragedii była najprawdopodobniej nadmierna prędkość.
Rośnie tragiczny bilans czwartkowego wypadku na drodze Trzcianka – Piła. W nocy w szpitalu zmarła kolejna ofiara. To 17-letni mieszkaniec Trzcianki. Był w stanie krytycznym już w momencie przewiezienia do szpitala. Lekarze wciąż walczą o życie pozostałej trójki. To mieszkańcy Trzcianki w wieku 16, 20 i 24 lat.
Przypomnijmy: tragedia rozegrała się na drodze powiatowej Trzcianka-Biała około godz. 17.25. Citroen Picasso jechał od strony Trzcianki. Wszystko wskazuje na to, że do tragedii doprowadziła nadmierna prędkość. Po wyjściu z zakrętu 19-letni kierowca nie opanował już auta i kilkadziesiąt metrów dalej uderzył w przydrożne drzewo. Zginął na miejscu, a czworo pasażerów trafiło do szpitali w Pile i w Trzciance.
Od całej piątki pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków. 19-letni kierowca miał prawo jazdy dopiero od marca.
Śledztwo w sprawie tragedii prowadzi Prokuratura Rejonowa w Trzciance.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.