
Miał we krwi ponad 3 promile alkoholu i wciąż było mu mało. 33-letni mieszkaniec gminy Wyrzysk odpowie za włamanie do kościoła i kradzież mszalnego wina.
W ubiegłą niedzielę pilscy policjanci otrzymali zgłoszenie od proboszcza jednej z parafii na terenie gminy Łobżenica o włamaniu do kościoła.
Przybyli na miejsce policjanci zastali wyłamane drzwi do kościoła i zakrystii. Ślady pozostawione na miejscu zdarzenia wskazywały, że sprawca szukał pieniędzy i drogocennych rzeczy, ponieważ pomieszczenia były widocznie spenetrowane
– relacjonuje st. sierż. Magdalena Mróz z KPP w Pile.
Nie znalazł niczego poza winem mszalnym, które stało za ołtarzem. Dzięki nagraniom z kamer został szybko namierzony. Policjanci z Wyrzyska zatrzymali go jeszcze tego samego dnia, kiedy wracał z dożynek. 33- latek przyznał się od razu do włamania.
Jak się okazało, miał we krwi ponad 3 promile alkoholu. Butelki skradzionego wina nie udało się odzyskać. Niewykluczone, że wypił je zaraz po kradzieży.
Straty, jakie spowodował przekroczyły 2 tys. złotych. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie