Reklama

Sąd aresztował 20-latka podejrzanego o oszustwa na policjanta

20-latek z powiatu złotowskiego, który oszukał mieszkankę Mieściska metodą na policjanta, został tymczasowo aresztowany. Zarzuty usłyszał także jego 23-letni wspólnik. Namierzyli ich i zatrzymali wągrowieccy policjanci. Złodziejski duet mógł wyłudzić kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Nie wiadomo jeszcze w jaki sposób oszuści typowali swoje ofiary, ale wiadomo jak je „urabiali”. W sobotę, 4 stycznia, zadzwonili do starszej kobiety w Mieścisku. Jeden z nich podał się za policjanta z Wągrowca. Poinformował kobietę, że jej zięć potrącił kobietę w ciąży, a córka jest zatrzymana i skuta w kajdankach. Aby ich uwolnić potrzeba 80 tysięcy złotych.

Przestępcy bardzo mocno zagrali na uczuciach kobiety, która wyobrażała sobie dramatyzm sytuacji spotęgowany opisem. Nie dość że potrącona kobieta, to jeszcze w ciąży, a córka nie dość, że zatrzymana, to siedzi w kajdankach

– mówi asp. Dominik Zieliński, rzecznik wągrowieckiej policji.

Kobieta nie miała takich pieniędzy. Oszuści zadowolili się kwotą kilku tysięcy złotych, a także biżuterią – obrączkami i złotym łańcuszkiem z medalikiem. Po gotówkę i kosztowności miał zgłosić się mecenas. Oszuści nie zostawili kobiecie zbyt dużo czasu. Już po kilku minutach pod jej drzwiami pojawił się mężczyzna podający się za adwokata, który odebrał od niej pieniądze i biżuterie.

Sprawa wyszła na jaw  po tym, jak kobietę wkrótce odwiedziła córka. Wtedy też sprawą zajęli się prawdziwi policjanci. Dość szybko ustalili, że oszustem, który zjawił się po pieniądze i złoto, mógł być 20-letni mieszkaniec Złotowa. Został zatrzymany we wtorek, 7 stycznia. Policjanci odzyskali też skradzioną biżuterię i część gotówki.

Śledczy wiążą mężczyznę z oszustwami do jakich doszło w połowie grudnia na terenie Wielkopolski, a także trzech innych województw, gdzie pokrzywdzeni stracili ponad 75 tysięcy złotych. Ustalili również, że oszust miał wspólnika, którym okazał się 23-letni mieszkaniec Złotowa. Został zatrzymany następnego dnia.

Podejrzani usłyszeli na razie tylko zarzuty za to, co zrobili w Mieścisku i Tucholi, ale jest tylko kwestią czasu kiedy usłyszą kolejne. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. 20-latek dodatkowo usłyszał zarzuty za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Decyzją Sądu Rejonowego w Wągrowcu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Jego wspólnik został objęty dozorem policyjnym.

 

Aplikacja pilaonline.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo pilaonline.pl




Reklama
Wróć do