Reklama

Policjant na urlopie pomógł ofiarom wypadku w Młynarach na DW 190

07/05/2023 13:16

Wypadek w Młynarach na DW 190 (fot. OSP Margonin)

Miłosz Maciejewski, policjant wągrowieckiej drogówki, pomógł ofiarom wypadku na drodze wojewódzkiej 190 pomiędzy Margoninem a Szamocinem. Sam wracał akurat z majówkowego wypoczynku.

Niewiele brakowało, by całe zdarzenie rozegrało się na oczach policjanta. Do wypadku doszło zaledwie chwilę wcześniej. Na drodze i poboczu stały dwa rozbite samochody i leżały potrzaskane rowery.

- Z doświadczenia zawodowego funkcjonariuszy wynika, że uczestnicy takich zdarzeń są w szoku i często mogą być zdezorientowani – mówi Dominik Zieliński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.

W pierwszej kolejności policjant wągrowieckiej drogówki zainteresował się rowerzystami, którzy byli najbardziej narażeni. Na szczęście, nie odnieśli żadnych obrażeń.

Przy peugeocie stała kobieta z małym dzieckiem na ręku. Jak się okazało, w wyniku uderzenia chłopiec przygryzł sobie wargę lub język. Lekkich obrażeń ciała doznał także kierowca peugeota, który miał rozciętą głowę. Policjant dał mu opatrunek do uciskania rany. Kierowca citroena jechał sam. Doznał szoku, ale nie odniósł żadnych obrażeń.

Na miejscu zatrzymali się też kolejni kierowcy, którzy poproszeni przez policjanta, pomogli ogarnąć miejsce zdarzenia, rozstawiono trójkąty ostrzegawcze i pomogli czuwać nad uczestnikami do czasu przyjazdu służb

– mówi rzecznik wągrowieckiej policji.

Policja przypomina, że na każdym kierowcy ciąży obowiązek udzielenia pierwszej pomocy. Minimum, to wezwać służby ratunkowe, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 i przekazać informację o zaistniałej sytuacji.

- Jednak nie trzeba się bać i można zrobić coś więcej, czasami wystarczy porozmawiać, co już jest nieocenioną pomocą dla uczestników kolizji i wypadków. A jeżeli czujemy się na siłach, warto przeprowadzić rozpoznanie urazowe i wstępnie opatrzyć rany, jak to uczynił nasz policjant – mówi Dominik Zieliński.