
37-letni kierowca wjechał samochodem w przystanek autobusowy, zniszczył też znak drogowy i uliczną latarnię.
Do zdarzenia doszło w środę (10.01) po południu.
- 37-letni kierujący wjechał w przystanek autobusowy przy ulicy Wodnej, a następnie w znak drogowy i lampę przy alei Jana Pawła II - informuje pilska policja. Na szczęście mężczyzna nie zrobił nikomu krzywdy.
Kierowca Toyoty - mieszkaniec Piły - był kompletnie pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany, ale policjanci szukają osób, które były świadkami jego jazdy pod wpływem alkoholu w centrum Piły. - Podejrzewamy, że jego jazda mogła zagrozić bezpieczeństwu osób postronnych - mówią policjanci. Zeznania świadków mogą mieć wpływ na zarzuty, które usłyszy mężczyzna, a tym samym na wymiar kary.
Świadkowie proszeni są o kontakt z policjantem prowadzącym sprawę, pod numerem telefonu: 47 77 415 39 lub z Oficerem Dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Pile, pod numerem telefonu: 47 77 415 60.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie