
Ponad 100 lat temu służyła miejscowym strażakom. Teraz jedną z 50 zachowanych na świecie sikawek konnych Louis Tidow można podziwiać przy sali wiejskiej w Sarbi.
Strażacką sikawkę konną z ręczną pompą wyprodukowała znana firma Louis Tidow. Do czasów współczesnych zachowało się tylko około 50 egzemplarzy. Kilka z nich posiadają muzea pożarnictwa w Polsce.
Firma Louis Tidow powstała w Hanowerze w 1837 roku. Jej założyciel rozpoczął działalność gospodarczą od produkcji maszyn do tkalni. Po śmierci Louisa Tidow w 1878 r., zakład przejął jego syn Konrad. Profil produkcji zdominował sprzęt strażacki: ręczne sikawki, konne wozy pogotowia, sikawki parowe, hydrofory podające wodę do kilku mniejszych sikawek, małe sikawki pachowe z jednym cylindrem i tłokiem, zwijadła przystosowane do przyczepienia do wozów konnych, wiadra skórzane oraz przewoźne beczki na wodę o pojemności od 100 do 450 litrów.
W XIX wieku sikawki ręczne 4-kołowe o zaprzęgu konnym znacznie ulepszono i stanowiły one podstawowy sprzęt gaśniczy. Strażom pożarnym oferowano za dodatkową opłatą osprzęt w postaci węży ssących, węży tłoczonych, nasadę, prądownicę, smarownicę, młotek i komplet kluczy. Na życzenie montowano hamulec i siedzisko dla woźnicy. Firma Tidow dawała pięć lat gwarancji na tego typu sikawki ręczne.
Pojawienie się na rynku pożarniczym motopomp było pierwszą oznaką kłopotów dla firmy, której wytwórczość opierała się dziewiętnastowiecznej technologii. Fabryka Louis Tidow nie dostosowała produkcji do nowych trendów i zakończyła działalność około 1927 r.
Po przebudowaniu remizy w Sarbce sikawka znalazła schronienie w stodole u jednego z gospodarzy. Jeden ze strażaków, druh Robert Rybarczyk, podjął się jej renowacji sikawki i poświęcił dużo swojego prywatnego czasu na przywrócenie jej dawnej świetności, co z pomocą innych strażaków z OSP Sarbia-Sarbka mu się udało. Eksponat można oglądać przy sali wiejskiej w Sarbi w pobliżu obiektów OSP.
Źródło: Grupa Miłośników Historii Gminy Czarnków
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie