
- Czuję się wygrana jeszcze przed ogłoszeniem ostatecznych wyników – powiedziała na wieczorze wyborczym Beata Dudzińska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Piły. – Czuję się wygrana dzięki tej fali życzliwości i sympatii z jaką spotkałam się podczas tej kampanii.
Owacją na stojąco sztab Koalicji Obywatelskiej w Pile przyjął wyniki wyborów w Warszawie i Gdańsku, gdzie zdecydowane zwycięstwo odnieśli kandydaci KO – Rafał Trzaskowski i Aleksandra Dulkiewicz. Pojawiły się też pierwsze nieoficjalne wyniki wyborów do Sejmiku w Wielkopolsce: 33% dla KO, 28% dla PiS. O godz. 21.00 było jednak za wcześnie nawet na najbardziej nieoficjalne wyniki z Piły. Będą spływać przez całą noc.
Czuję się wygrana jeszcze przed ogłoszeniem ostatecznych wyników. Czuję się wygrana dzięki tej fali życzliwości i sympatii z jaką spotkałam się podczas tej kampanii. To również wygrana zespołowa. Nasi radni ruszyli w teren i wykonali tam fantastyczną pracę. Słowa uznania należą się również naszym debiutantom, którzy mogą wnieść nową jakość do samorządu. To nasi następcy –
powiedziała Beata Dudzińska, kandydatka KO na prezydenta Piły.
Dodała też:
W tych wyborach nie chodzi o mnie, ale o wybory mieszkańców. O to jakiej chcą Piły. Nie zdecydowałam się na start w tych wyborach dla fotelu prezydenta, ale pewnej misji, którą moglibyśmy wspólnie wykonać.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie