Reklama

21-latek z zarzutami. Omal nie zabił kolegi

21-letni mieszkaniec Krzyża Wlkp. usłyszał w poniedziałek zarzuty spowodowania wypadku po pijanemu. 28-latek, z którym jechał, trafił w ciężkim stanie do szpitala. Też był nietrzeźwy. Nie mieli też zapiętych pasów. W dodatku 21-latek nie miał prawa jazdy.

Niewiele brakowało, by w sobotę, 1 listopada, pijana jazda dwóch młodych mieszkańców Krzyża skończyła się na cmentarzu. Mieli więcej szczęścia niż rozumu i …promili. 28-letni pasażer stracił już wcześniej prawo jazdy za jazdę po pijanemu. Nie przeszkodziło mu to jednak wsiąść do samochodu z pijanym kierowcą, który w dodatku nie miał prawa jazdy. Obaj za to mieli we krwi ponad 2 promile alkoholu.

Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 22 tuż na granicy z województwem zachodniopomorskim. W pewnym momencie 21-latek stracił panowanie nad volkswagenem. Samochód uderzył w barierki, przeleciał nad nimi i zatrzymał się tuż przed drzewem. Od śmierci dzieliło ich zaledwie kilkadziesiąt centymetrów.

21-latek wyszedł z wypadku bez szwanku. Po jego kolegę musiał lądować śmigłowiec LPR. W stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala.

W poniedziałek w Prokuraturze Rejonowej w Trzciance 21-latek usłyszał zarzut spowodowania po pijanemu wypadku, za co grozi mu do 4,5 roku więzienia. Jeżeli okaże się, że pasażer doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, będzie mu już groziło od 3 do 16 lat pozbawienia wolności.

Jako środki zapobiegawcze prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju

- informuje mł. asp. Monika Cichowicz z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie. 

Aplikacja pilaonline.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 03/11/2025 14:35
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo pilaonline.pl




Reklama
Wróć do